Archiwum 19 sierpnia 2018


Ludzkie ubieranie
19 sierpnia 2018, 13:31

Hejka!

Od rana zastanawiałam się o czym dzisiaj do was napisać. Wiele tematów krążyło mi po głowie. Ale ostatecznie wybrałam, chyba ten na dziś, najodpowiedniejszy. Będzie to mianowicie post o ubieraniu się ludzi. Z racji tego, że dziś niedziela, jak to robię co tydzień, poszłam do kościoła. I wiecie co? Stwierdziłam, że ludzie w kwestiach wyglądu zapominają normalnego, zdrowego rozsądku. Oczywiście, nie chodzi tylko o ubranie w kościele, ale o całość. O ubraniu na różnych okazjach, w różnych instytuacjach publicznych. Czy nie uważacie, że do kościoła nie wypada iść w sukience mini? Albo głębokim dekoldzie i odkrytych plecach. Ja sama źle czułabym się w takim stroju, w tak zatłoczonym miejscu. Gdzie przede wszystkim ludzie mnie znają, a ja nie lubię dawać im powodów do rozmów o mnie. Dlatego Aspołeczna... Rozumiecie. Wracając do tematu. Kochani, czy nie uważacie, że pójście w stroju na imprezę, do kościoła jest odpowiednie? Czy na przykład jak dzisiaj zaobserowałam ubrania w panterkę. O matko! Kiedyś hit, dzisiaj chyba z jednych gorszych żenad mody. Gdy widzę panią po 50, o "rubensowskich kształtach" w króciutkiej sukience w panterkę, trudno mi się nie śmiać. Naprawdę. Ludzka głupota rośnie. Te kobietki chyba uważają się za piękne. A takie kobiety, dziewczyny, są najbardziej denerwujące. Uwierzcie. Za duża pewność siebie też potrafi zgubić. Aczkolwiek, ja, z natury trochę dziwnej, haha, mam w szafie ubrania w 99% czarne. Oraz jeansy. Mimo, że gdybym zdecydowała się na sukienkę we wzorki, napewno byłyby to modne kropki, czy paski. Nie panterka. O nie, nie. A do kościoła? Moi kochani, wiem, że większość młodych teraz jest niewierząca. Do niedawna też byłam. Ale nawet mimo to, że ktoś "zaciągnie" was do świątyni, nie ubierajcie obcisłych ciuchów, odkrytych pleców, dekoldów i za krótkich spódniczek czy spodenek. I bez głupich wzorków, haha. Trzeba wiedzień, jak stosownie się ubrać. Bardzo podoba mi się to, że w religiach takich jak islam np, kobiety i mężczyźni muszą chodzić pozakrywani do swoich świątyń. Nawet w Watykanie, czy większych katedrach w Polsce, nikt nie wpuści was w nieodpowienich strojach. 

Zostawiam was z tym, przemyślcie. Napiszcie czy zgadzacie się ze mną, czy wręcz przeciwnie. Trzymajcie się!

 

 

//A.